Na sam początek ...


10 grudnia 2008, 01:38

Nie wiem od czego zacząć ... w ogóle nie wiem po co założyłam tego bloga, nigdy nie bawiłam sie w takie rzeczy ... była to dla mnie strata czasu... ale teraz może warto! Od dzisiaj zaczynam coś nowego...

Właśnie tak, od dziś chce na nowo Żyć ... chce zmienić wszystko. Ostatnie czasy tyko ból i cierpienia, z powodu głupiej Miłości ... Kocham starszego ode mnie o 19 lat faceta, ma on żone i dziecko... Wiem że on też mnie kocha, ale wybrał życie z żoną ... a ja? Ja poprostu musze sie z tym pogodzić. Jeszcze pół roku temu nie mogłam sobie z tym poradzic, piłam jadłam, szukałam miejsca dla siebie - dziś zobaczyłam sie w lustrze i powiedziałam do mojego odbicia ... KONIEC!!!!

Pierwszą rzeczą jaką musze sie zająć to schudnąć - waże 58 kg. Zawsze miałam obsesje na punkcie odchudzania.... teraz jestem taka gruba, nie podobam się sobie wogóle. Zobaczymy jak to bedzie wszystko, jak narazie dziś powstał mój blog, i dziś narodziłam się nowa JA! Jutro czeka mnie pierwszy dzien Życia ...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz